niedziela, 10 lutego 2013

#9 W chwilach smutku.

Pozytywny weekend właśnie się kończy, a więc czas trochę pojęczeć, po marudzić i ponarzekać. Kakao gotowe, muzyka jest, zaczynamy...

Post rozpocznę pytaniem. Dlaczego ludzie się smucą?
Myślę, że jest to naturalne zachowanie człowieka. Jedni płaczą po stracie kogoś bliskiego, przez kłótnie z rodzicem, czy przyjacielem, przez samotność, zaś inni popadają w depresje gdyż nie wiedzą jakie buty wybrać. Wszystko zależy od człowieka. To są nasze, ludzkie problemy. A jakie problemy ma świat? Wojna? Nienawiść? Zbyt dużo by wymieniać.
Najgorsze jest to gdy smutek przychodzi sam, jakby z powietrza, co w moim przypadku dość nierzadko się zdarza. Czasami może i lepiej jest wypłakać się w poduszkę czy na czyimś ramieniu niż ukrywać swoje uczucia w sobie i męczyć się z tym samotnie. Niektórzy uważają, że ta druga opcja jest lepsza. Jednak czy ludzie umieliby żyć bez płaczu? Wątpię.
A teraz wyobraźmy sobie, że świat stał się idealny, wszyscy ludzie na świecie stali się optymistami, problemy przestały istnieć itp. Gdy kiedyś w czymś takim się znajdziecie to nie przyzwyczajajcie się, zaraz się obudzicie i wszystko wróci do normy.
Jak dla mnie nie ma metody na smutek. Włączając smutną piosenkę przy której będziesz płakać wcale sobie nie pomagasz, bo chodzi o to, żeby właśnie nie płakać. Pójdziesz na spacer? Wrócisz do domu, może będzie Ci trochę lepiej, ale smutne myśli nadal są w głowie i świeże powietrze wcale się ich nie pozbyło. To może tabliczka czekolady? Jedyne co to da to zbędne kalorie. Smutek sam minie, w naszym życiu jest też miejsce na szczęście, dlatego trzeba dać mu szanse, aby jak najszybciej się pojawiło..
Nasze plany, marzenia same się nie spełnią, trzeba robić coś w kierunku ich spełnienia i nie mówcie mi, ze 'marzenia się nie spełniają'.
Myślę, że przez to jaki mamy humor wpływa też na to jak obierają nas ludzie. Chyba każdy woli przebywać w wesołym, a nie smutnym towarzystwie. To wszystko działa w dwie strony. Dlatego może czasem warto jest pomyśleć jak uszczęśliwić drugą osobę  Szczęście za szczęście  Miłość z miłość. Dając radość innym a sami staniecie się szczęśliwi. Małe gesty są najważniejsze.
Jednak trudno jest myśleć o innych, gdy sami jesteśmy smutni. i wcale nie jest to oznaką samolubstwa. O sobie też warto czasami trochę pomyśleć. Kiedyś myślałam tylko o innych. Nie polecam.
Na tym chyba zakończę. Przepraszam wszystkich, których wprowadziłam w ponury nastrój, nie to miałam na celu.
No więc do zobaczenia.
Pa :3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz