wtorek, 5 marca 2013

#13 Strach

hejaa :3. Humor mi dziś dopisuje, a więc postanowiłam coś dodać :). 
Ostatnio zastanawiałam się nad tym czego tak na prawdę boja się ludzie. Uznałam też, ze kłamstwem jest, gdy ktoś mówi, że niczego się nie boi. 
Jest bardzo duża grupa osób, które boją się pająków. Znam też wiele osób bojących się ciemności, oglądania horrorów itp. Istnieją też ludzi, którzy czują strach jeśli chodzi o temat samotności, utraty kogoś bliskiego lub śmierci. I wiecie co odkryłam? Tak na prawdę połowa tych rzeczy, które są dla niektórych tak przerażające, nie przydarzą się lub tak na prawdę nie stwarzają zagrożenia. Oczywiście, śmierć na pewno nastąpi. Samotność? Coś okropnego. Jeśli ktoś chociaż raz był samotny, lub może jest, na pewno nikomu nie poleciłby tego uczucia. Jednak, po co od razu zakładać, ze zostaniemy sami? Póki mamy kogoś bliskiego, ta obawa jest teoretycznie zbędna.
Kolejna rzecz- pająki. Tutaj ludzie często mylą strach z obrzydzeniem. Nie jestem fanką pająków, ale raczej się ich nie boję. Chociaż gdyby na mojej drodze stanęła wielka Tarantula, lub pająk, który może mi coś zrobić uciekałabym jak najdalej. Na szczęście takiego jeszcze nie spotkała, jedynie kątniki są stałymi gośćmi w moim domu :). Są przypadki, że pająki stają się pupilami. Ludzie trzymają je w domu i zamiast obrzydzenia, czują sympatie.
A co jeśli chodzi o ciemność? Przyznaje się, należę do tej grupy. Moje wyobraźnia po prostu często uaktywnia się właśnie wtedy, gdy jest ciemno. I myślę  ze ten sam problem ma wiele innych ludzi. Bo tak na prawdę co może mi zrobić mrok w pokoju? Dlaczego w dzień, gdy jest jasno nie czuje się strachu, a o zmroku wręcz przeciwnie? Nie potrafię tego zrozumieć :).

No i na tym właśnie zakończę moje wypociny.
Do usłyszenia :3
Pa :3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz